Na scenie krakowskiej PWST w ten weekend zobaczymy "Zatopioną katedrę" Gerta Jonkego w reżyserii Anny Augustynowicz. Jest to przedstawienie dyplomowe studentów IV roku Wydziału Aktorskiego.
Gert Jonke w "Zatopionej katedrze" stworzył prostych bohaterów: parę nowożeńców demolującą pokój podczas małżeńskiej kłótni, lekarza, rezydentów domu starców. Stworzył też szczególny, kunsztowny język, który jako jedyny zostanie ocalony z katastrofy. Symbolizują ją na scenie po kolei znikające przestrzenie, takie jak sypialnia, dom starców. Kiedy wody jeziora opadną i wynurzy się katedra - symbol piękna minionego świata, widzowi pozostaną pytania. Będzie się musiał zastanowić nad absurdem świata, panującym w nim chaosem oraz istotą języka. W ten sposób Jonke i twórcy spektaklu starają się pokazać widzowi szaleństwo naszej rzeczywistości. Przedstawienie powstało we współpracy z Teatrem Współczesnym w Szczecinie. Swoją premierę miało tam 13 września. Teraz możemy oglądać je w Krakowie. Przekład: Małgorzata Leyko i Jan Niedziela. Reżyseria: Anna Augustynowicz, scenografia: Marek Braun, muzyka: Jacek Wierzchowski. Występują: B