EN

3.08.2010 Wersja do druku

Zarządzanie intymnością

Podmiototwórcze zarządzanie intymnością ma dziś zasadnicze znaczenie dla sztuk wizualnych, zwłaszcza zaś - dla teatru - pisze Joanna Derkaczew w Dialogu.

Szklany dom: odwieczna utopia i zarazem jedna z najstraszniejszych postaci życia współczesnego. Milan Kundera Sztuka powieści Gdy w 1953 roku Witold Gombrowicz zaczął pisać swój Dziennik, miał jeszcze przed sobą kilkanaście lat życia. Nic nie wskazywało na to, by czuł się zagrożony, zdruzgotany zdrowotnie, by miał podstawy obawiać się rychłego zgonu. A jednak Milan Kundera, szukając dla zapisków Gombrowicza właściwej kwalifikacji, stwierdza bez wahania: to nie pamiętnik, to testament. Zamiast faktów biograficznych - autorefleksja. Zamiast anegdotek - wykład własnych poglądów, precyzowanie swojej postawy, dookreślanie, tłumaczenie, referowanie. Uprawiane dzień po dniu mozolne rejestrowanie i stwarzanie siebie, przeznaczone do publikacji, dla czytelnika zewnętrznego. Systematyczne budowanie zarazem siebie (wyłaniającego się w procesie namysłu nad sobą "ja"), pamięci po sobie, jak i negocjowanie płaszczyzny spotkania i relacji z czytelnikami. Ja

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zarządzanie intymnością

Źródło:

Materiał nadesłany

Dialog nr 6/06.2010

Autor:

Joanna Derkaczew

Data:

03.08.2010

Wątki tematyczne

Realizacje repertuarowe