EN

16.03.2007 Wersja do druku

Zanim zostałem gwiazdą kina

- Uważam że to co wypracowaliśmy w teatrze, możemy zawsze wykorzystać w kinie. Nigdy na odwrót - mówi warszawski aktor MICHAŁ ŻEBROWSKI.

Michał Żebrowski to wciąż jeden z najbardziej rozchwytywanych polskich aktorów. Znakomicie radzi sobie zarówno na teatralnej scenie, jak i w filmie. Widzowie pamiętają go z ról w filmach "Pan Tadeusz", "Ogniem i mieczem", "Wiedźmin". Przełomem w karierze aktora okazała się jednak kreacja w "Pręgach" Magdaleny Piekorz. Ostatnio mogliśmy zobaczyć go w dramacie Andrzeja Seweryna "Kto nigdy nie żył...". W rozmowie z Piotrem Kitrasiewiczem aktor opowiada o głośnym spektaklu "Fredro dla dorosłych", pikantnych scenach erotycznych, udziale w rosyjskiej superprodukcji oraz dlaczego nie będzie reżyserem. Możemy Pana oglądać w prezentowanym na scenie Północnego Centrum Sztuki - Teatru Komedia spektaklu "Fredro dla dorosłych - Mężów i żon"", opartym na sztuce Aleksandra Fredry "Mąż i żona". Czym różni się ta inscenizacja od poprzednich realizacji "Męża i żony", a było ich w Polsce niemało? Michał Żebrowski: Przede wszystkim tym się różni, że

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zanim zostałem gwiazdą kina

Źródło:

Materiał nadesłany

www.interia.pl

Autor:

Piotr Kitrasiewicz

Data:

16.03.2007