"Szkoła błaznów" w reż. Zbigniewa Szymczyka we Wrocławski Teatr Pantomimy. Pisze Grzegorz Ćwiertniewicz w serwisie Teatr dla Was.
Michel de Ghelderode, nieżyjący już belgijski dramaturg, pisarz i poeta, zaliczany jest do czołówki twórców awangardowych XX wieku. Jego sposób widzenia zbliżony był do tego samego kulturowego kręgu Breughela i Boscha - malarzy odrażających. Inspirował się komedią ludową (Commedia dell'arte), powstałą we Włoszech w połowie XVI wieku, wywodzącą się z tradycji antycznego mimu, rzymskiej pantomimy i błazeńskich popisów średniowiecznych histrionów. Ghelderode w swojej twórczości epatował okrucieństwem, groteskową fantastyką, czarnym humorem, makabrą oraz absurdem. Miał skłonność do przedstawiania absurdalności losu człowieka poprzez doświadczania sytuacji granicznych, skrajnych. W swoich utworach często traktował o sprawach ostatecznych: życiu i śmierci, miłości i nienawiści. W jego utworach, bogatych w symbolikę i ocierających się o mistycyzm, łatwo również odnaleźć takie wątki, jak cierpienie czy religijna ekstaza. Ghelderode stw