Dwudziestą drugą rocznicę zwycięstwa nad faszyzmem uczciła między innymi dwoma przedstawieniami teatralnymi "Ostatnią stacją" Ericha Marii Remarque'a i "Jutro Berlin" Władysława Orłowskiego. Pierwsze nadała Warszawa, drugie - Katowice. Widowiska miały wiele punktów stycznych. Przede wszystkim czas i miejsce akcji. Wydarzenia obydwu utworów rozgrywały się w granicach wielkiego Berlina, tuż przed kapitulacją. Dramaty łączy również tendencja do kreślenia różnych postaw ludzkich w obliczu wojny, jeszcze ściślej w obliczu ostatnich chwil wojny. Krytyczny moment zmagań wojennych, kiedy szale zwycięstwa ostatecznie przechyliły się już na stronę koalicji antyhitlerowskiej, wyzwolił w obydwu obozach zwycięzców i zwyciężonych nowe problemy. U pierwszych niecierpliwe marzenia o powrocie do pokojowego życia, u drugich - pragnienie odwetu. Sztuki Orłowskiego i Remarque'a doskonale się ponadto uzupełniają, Orłowski przenosi nas do jednostek Wojska Polski
Tytuł oryginalny
Zanim padł Berlin
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Olsztyński, nr 112