Coraz bardziej zaciera się różnica między Krakowem a Paryżem i między Rzeszowem a Krakowem. W Krakowie gra się "Zamek w Szwecji" Saganki. Ale trochę inaczej niż w Paryżu. Reżyser Jerzy Jarocki chciał uczynić z tej bulwarowej farsy, skąpanej w erotyce, rodzaj kryminału z przymrużeniem oka. Ale odwieczne konflikty - miłość, zazdrość i tzw. przeciwieństwa w kobiecej naturze - sprowadzają rzecz na ziemię i wywołują pewne nie zawsze najzdrowsze emocje. Na korzyść reżysera trzeba powiedzieć, że gdyby nie jego obyczajowo-kryminalne nawiasy, ów cynizm z uśmiechem byłby nie do strawienia. Spektakl Teatru Starego wykonali Kazimierz Witkiewicz (Sebastian), Romana Próchnicka (Ofelia) Irena Olszewska (Eleonora) i inni. [data publikacji artykułu nieznana]