EN

15.07.1965 Wersja do druku

Zamiast psów i rybek (fragm.)

Drugi TV Festiwal teatralny kontynuowano w ubiegłym ty­godniu przy pomocy sztuki J. Bielawskiego pt. "Natręci", zrealizowanej przez Teatr z Ko­szalina. Mimo że we wstępie (zresztą bardzo nieudanym) usiłowano nam przedstawić ra­cje historyczne, dla których Teatr z Koszalina wystawił "Natrętów" - dla telewidzów ważniejszy jest w tym przy­padku absolutny brak racji artystycznych. Mówiąc po pro­stu, było to przedstawienie niewiarygodnie nudne. Być może, Bielawski mógłby się obronić, gdyby inscenizator i reżyser próbowali na rzecz całą spoj­rzeć z większym ,,zmrużeniem oka'', gdyby dysponowali lep­szą obsadą aktorską. W wyko­naniu aktorów z Koszalina mimo całego widocznego, uczci­wego wysiłku powstał spek­takl, którego nikt nie mógł obejrzeć do końca. Nie pomogły nawet próby uatrakcyjnienia przy pomocy sposobów telewi­zyjnych, jak "żywe'' stylizowa­ne przerywniki.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zamiast psów i rybek (fragm.)

Źródło:

Materiał nadesłany

Głos Robotniczy nr 166

Autor:

Alina Grabowska

Data:

15.07.1965

Realizacje repertuarowe