Kiedy większość teatrów w Polsce wpadła w wakacyjny letarg, Teatr im. Stanisława Ignacego Witkiewicza w Zakopanem nie próżnuje. W sobotę o godz. 21 odbędzie się tam premiera sztuki "Kruk" w reżyserii Marka Wrony na podstawie utworu hiszpańskiego dramatopisarza Alfonsa Sastre'a.

- Autor dramatu wprowadza nas w inny wymiar, trochę jak z filmu grozy, w świat, w którym zdaje się nam, że na wiele rzeczy mamy wpływ. Czy jednak na te, na których najbardziej nam zależy? Jak często zdarza nam się przeżywać chwile, które już przeżyliśmy? W "Kruku" odnajdziemy nie tylko z mistrzostwem przeprowadzone narastanie niepewności i strachu, ale także sytuacje, które nawet człowieka twardo stąpającego po ziemi mogą doprowadzić do przerażenia i obłędu - mówi Marek Wrona. Jednym z bohaterów sztuki jest Juan, którego zupełnie niespodziewanie odwiedzają w mieszkaniu znajomi. Mężczyzna wcale nie ma jednak ochoty ich gościć. Ale "przyjaciele" uparcie twierdzą, że otrzymali od niego zaproszenie. - Zupełnie jak rok wcześniej... - dodaje reżyser. - Te same gesty, stroje, muzyka... Czy ktoś postanowił czwórce przyjaciół spłatać figla, przywołując idealnie tamtą noc? A może ktoś chce ich przestraszyć? Istnieje też możliwość, ż