"Królowa Śniegu" w reż. Krzysztofa Babickiego w Teatrze Miejskim w Gdyni. Pisze Grażyna Antoniewicz w Polsce Dzienniku Bałtyckim.
Wiele uroku ma baśń o Królowej Śniegu Hansa Christiana Andersena, toteż teatry często ją wystawiają. Tym razem adaptacji dokonał Krzysztof Babicki, który też spektakl wyreżyserował. Premiera odbyła się w sobotę, w gdyńskim Teatrze Miejskim. Niewątpliwie gwiazdą spektaklu jest Beata Buczek-Żarnecka jako Królowa Śniegu, przecudnie ubrana przez scenografa Sławomira Smolorza. Pięknie śpiewa i czaruje aktorsko. Jest tak zachwycająca, że dorośli myślą - głupi ten Kaj, dlaczego odchodzi z Gerdą? Podobno do stworzenia sukni wraz z naszyjnikiem dla Królowej Śniegu kupiono niemal dziesięć tysięcy różnych kamieni, błyskotek i cekinów. Wszystkie trzeba było naszywać ręcznie. Aby powstały kostiumy do przedstawienia zużyto ponad tysiąc metrów różnych kolorowych materiałów. - W spektaklach dla widzów dorosłych kostium funkcjonuje niejako jako symbol, obok głównej akcji. W bajce musi zachwycić każdego, nawet najmłodszego widza, a jednocześ