EN

25.06.2022, 10:04 Wersja do druku

Zaklęcia prowincjonalne. O „Tomie na wsi”, premierze TR Warszawa, rozmawiają Skrzydelski z Morozem

Moroz: Dziś z kamerą wśród zwierząt.

Skrzydelski: Czyżbyś tak nisko cenił prowincję?

Moroz: Ja? Chyba raczej twórcy „Toma na wsi” z TR Warszawa w reżyserii Wojciecha Rodaka (laureata nagrody Debiut TR 2021). Tak odczytuję ich postawę wobec tytułowej wsi. Jako zbiór demonizujących projekcji.

Skrzydelski: Coś jest na rzeczy. Może wynika to z tego, że „Tom na wsi” to tak naprawdę spektakl tożsamościowy? Ale przede wszystkim przecież napisana po francusku sztuka Kanadyjczyka Michela Marca Boucharda nie dotyczy wsi polskiej. Jednak, zdaje się, nie stanowi to poważniejszej przeszkody. Jak wieś, to wieś, a jeśli polska, to im na scenie mroczniejsza, tym lepiej.

Moroz: Lepiej dla kogo?

Skrzydelski: Chyba dla ogółu miast i ludu pracującej stolicy zwłaszcza.

Całość rozmowy - w "Magazynie e-teatru"

Źródło:

Materiał własny