EN

8.07.2010 Wersja do druku

Zakazany rytuał Zar we Wrocławiu

Zepół Mazaher z Egiptu z rytuałem Zar na Brave Festival. Pisze Iwona Szajner w portalu kulturaonline.pl.

Jednym z haseł przewodnich Brave Festival jest pokazywanie ginących kultur i obrzędów. Bez wątpienia do takich należy ceremonia Zar. Obecnie w całym Egipcie tylko 25 osób potrafi ją odprawiać. Kilkoro z nich pojawiło się we Wrocławiu i całkowicie zaczarowało festiwalową publiczność. Zar ma za zadanie leczyć mentalne przypadłości wywoływane przez duchy. Rytuał praktykowano (bądź nadal się praktykuje) w całym arabskim świecie - w Arabii Saudyjskiej, Jemenie i Kuwejcie. Formalnie jest zakazany przez Islam jako obrzęd pogański. W ceremonii główną rolę odgrywają kobiety, bo dla nich jest ona przeznaczona. Zar uważa się za relikt preislamskich afrykańskich wierzeń, kiedy to rolę kapłanek pełniły starsze kobiety (tu przewodzące pieśniom). Do Wrocławia przyjechał 6-osobowy zespół Mazaher, składający się z czterech kobiet i dwóch mężczyzn. Został on powołany przez Egipskie Centrum Kultury i Sztuki jako forma podtrzymania umie

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zakazany rytuał Zar we Wrocławiu

Źródło:

Materiał nadesłany

www.kulturaonline.pl

Autor:

Iwona Szajner

Data:

08.07.2010