Arszenik i stare koronki - czarna komedia Josepha Kesserlinga egzystuje na scenach polskich i światowych od ponad sześćdziesięciu lat, ale nie jest to obecność nachalna. Dla młodszej części widowni kolejne wystawienie sztuki ma zwykle urok nowości, dla starszej jest przypomnieniem ulubionego ongiś przeboju. W Polsce popularność dziełu amerykańskiego autora, zapewniła nie tylko ekranizacja dokonana przez: Franka Caprę. Zapracowało na to kilka realizacji telewizyjnych, między innymi spektakl Macieja Englerta z udziałem Ireny Kwiatkowskiej i Barbary Ludwiżanki w roli sióstr Bewster. W kaliskiej inscenizacji, zrealizowanej bardzo sprawnie przez Jana Buchwalda, mamy okazję obejrzeć w tym wcieleniu Krystynę Horodyńską i Bożenę Remelską. Role tak zróżnicowanych charakterologicznie siostrzeńców grają Karol Kręć i Lech Wierzbowski, ten drugi absolutnie wbrew swemu emploi, co zaciekawia i dodaje jego propozycji ostrości. Pewną trudnoś
Tytuł oryginalny
Zajmujące trucie
Źródło:
Materiał nadesłany
Głos Wielkopolski