"Same plusy" Cezarego Harasimowicza w reż. Wawrzyńca Kostrzewskiego z Fundacji Garnizon Sztuki w Teatrze Imka w Warszawie. Pisze Kamil Stępniak na stronie Warszawska Kulturalna.
Przewrotność rzeczy z czasem staje się normą, a wyjątek zaczyna wypierać regułę. Tak krok po kroku, minuta po minucie kreowana jest nowa rzeczywistość. Okraszona ułudą i marazmem, pewną fatamorganą. W XXI wieku ludzie zaczynają tworzyć fasadowe relacje, społeczeństwo, a może nawet życie. Na szczęście okazuje się, że literatura i teatr wciąż potrafią stanowić doskonałe zwierciadło problemów społecznych. I niby to nic nowego, bo przecież wielkie sztuki diagnozowały bolączki naszego świata. Niemniej ta wrażliwość artystów wciąż wzrusza, zaskakuje i porywa widzów. Potrzebujemy teatru mądrego, krzyczącego, działającego niczym papierek lakmusowy na wszelkie niepokojące zmiany. I okazuje się, że taki właśnie znajdujemy. I to już po raz kolejny w wykonaniu Garnizonu Sztuki, który produkując przedstawienie "Same plusy" udowodnił, że teatr ambitny jest potrzebny i pożądany. Fundacja założona przez Grażynę Wolszczak od początku dz