EN

1.04.1992 Wersja do druku

Zagadka Jerzego Sokratesa B.

Tadeusz Malak z twórczością Zbi­gniewa Herberta jest za pan brat. Jesienią, podczas obchodów 50-lecia Teatru Rapsodycznego, zabłysnął monodramem "Pan Cogito - kartki z podróży". Obecnie, swym literackim fascynacjom dał wyraz w wyreżyserowanym przez siebie - dramacie "Jaskinia fi­lozofów". Rzecz traktuje o ostatnich trzech dniach życia Sokratesa. Skazany wyrokiem sądu ateńskiego, filozof ocze­kuje w więzieniu na egzeku­cje, którą sam wykona. Lecz, jak to u Herberta bywa, fa­buła jest jedynie pretekstem do snucia rozważań nad kon­dycją współczesnego człowie­ka . Rozum, cnota, szczęście, dobro - kategorie wyprowa­dzone w linii prostej z poglą­dów Sokratesa, tu stają się wyznacznikami dyskursywnego tonu całości przedstawie­nia. Teatr staje się więc miejscem filozoficznej dyspu­ty, zatracając jakąkolwiek skłonność do potoczystej ak­cji. Ten spektakl jest wymślony bardziej do słuchania, niż do

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zagadka Jerzego Sokratesa B.

Źródło:

Materiał nadesłany

Czas Krakowski nr 65

Autor:

Paweł Szumiec

Data:

01.04.1992

Realizacje repertuarowe