"Herkules i stajnia Augiasza" w reż. Artura Tyszkiewicza w Teatrze im. Osterwy w Lublinie. Pisze Kamila Łapicka w tygodniku W Sieci.
Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie ma na afiszu prawdopodobnie najbardziej aktualną sztukę w kraju. To rzecz o tym, jak prezydent Elidy postanowił przeprowadzić "radykalne odgnojenie". "Herkules i stajnia Augiasza" jest polską prapremierą tekstu Friedricha Dürrenmatta powstałego w latach 50. Reżyser Artur Tyszkiewicz nie musiał jednak czynić żadnych uwspółcześnień, bo tekst robi wrażenie napisanego przed kilkoma dniami. Pierwszoplanową postacią jest Herkules, z zawodu bohater narodowy, chwilowo na granicy bankructwa. Aby wytchnąć od ścigających go dłużników, postanawia wraz z ukochaną Dejanirą i kontuzjowanym sekretarzem, którego w gniewie raz po raz strąca ze skały, wyruszyć do Elidy. Przyszło bowiem stamtąd intratne zlecenie odgnojenia tego kraju. Jego mieszkańcy nie chcą się ubrudzić bardziej (choć brną już po kostki w gnoju), więc wynajmują specjalistę od spraw niemożliwych. Biurokratyczna machina - tworzenie komisji, antykomisji,