Premiera "Don Pasquale" to największe krakowskie wydarzenie mijającego roku w muzyce poważnej. Największy zawód to brak sali koncertowej z prawdziwego zdarzenia. Ranking Mateusza Borkowskiego w Dzienniku Polskim.

1. Wydarzenie: "Don Pasquale"[na zdjęciu] w reż. Jerzego Stuhra w Operze Krakowskiej Wszystko za sprawą świetnie zrealizowanej, o dziwo tradycyjnej, inscenizacji opery komicznej Donizettiego. Dawno nie widziałem na krakowskiej scenie spektaklu tak równego, dopracowanego muzycznie i wizualnie, pełnego lekkości. No i duży plus za wybitne role Mariusza Kwietnia, Grzegorza Szostaka i Andrzeja Lamperta. Mam nadzieję, że debiutujący w operze Jerzy Stuhr na dłużej zatrzyma się przy tym gatunku. 2. Wydarzenie: 12. Festiwal Muzyki Polskiej Zarówno pod względem repertuarowym, jak i wykonawczym, tę edycję uważam za najlepszą z dotychczasowych. W dużej mierze poświęcona była zapomnianej twórczości księcia Józefa Michała Poniatowskiego, dzięki czemu po raz pierwszy mogliśmy posłuchać jego opery "Don Desiderio". Perełką była też gala operowa "Poniatowski Rediscovered", na której błyszczała sopranistka Joanna Woś. 3. Płyta: Giovanni Battista