"Wizyta starszej pani" w reż. Roberta Czechowskiego w Lubuskim Teatrze w Zielonej Górze. Pisze Zdzisław Haczek w Gazecie Lubuskiej.
Robert Czechowski na początek sezonu i swojego dyrektorowania Lubuskim Teatrem w Zielonej Górze sięgnął po sztukę sprzed ponad pół wieku - "Wizytę starszej pani" Fridricha Dürrenmatta. Uśpiona bezczynnością małomiasteczkowa społeczność Guellen nagle podrywa się ukłuta nadzieją: Jedzie miliarderka Klara! Wraca do nas nasza Klarcia! Postawmy na baczność powitalne transparenty... Euforia ostygnie, gdy okaże się, że Klara przyjeżdża, by dopełnić planu zemsty: owszem, podaruje miliard guelleńczykom, ale jeśli ci zgładzą Alfreda. Ukochanego jej młodości, z którym poczęła dziecko, a on się tego owocu wyparł. I biedna Klara musiała uciekać z Guellen w niesławie, a potem trafiła do burdelu, gdzie poznała bogatego klienta... Jest w "Wizycie..." reżysera Czechowskiego pewien płomienny zamysł. Czerwone szafy zaczepiają nas już na deptaku, przed wejściem do teatru, czerwone róże sypią się z plakatu... Czerwień płaszcza wniesie na scenę k