W środę od rana dostępu do kopalni Guido strzegli milicjanci i transportery opancerzone. Komu udało się przedrzeć się przez szczelny kordon mógł zobaczyć, jak wyglądał podziemny strajk górników.

Inscenizacja to pomysł Tomasza Masonia, szefa działu promocji zabytkowej kopalni. W czasie rozmowy z jednym z historyków, który przygotowuje publikację na temat podziemnego strajku górników z bieruńskiej kopalni Piast, rozmarzyli się, że historię sprzed 30 lat najlepiej odda inscenizacja w kopalni. - Od słowa do słowa, okazało się, że to możliwe - mówi Masoń. W środę w kopalnię Piast zamieniło się Guido, a w uczestników wydarzeń sprzed lat, strajkujących górników oraz milicjantów i zomowców, wcielili się aktorzy (m.in. z zabrzańskiego Teatru Nowego), miłośnicy militariów oraz przewodnicy z kopalni Guido. Żeby dojść do wieży wyciągowej, zwiedzający musieli najpierw dostać specjalną przepustkę, później zjeżdżali pod ziemię, gdzie trwał górniczy strajk. - Tutaj zwiedzający mogą zobaczyć, jak wyglądał strajk, jak spali i co jedli górnicy. Staraliśmy się odtworzyć nawet takie szczegóły jak telefony żon, które zmuszone przez