W Teatrze Nowym w Zabrzu jeszcze do niedzieli festiwal Rzeczywistość Przedstawiona. Nie wszystkie spektakle były udane, ale warto wybrać się na te, które jeszcze zaplanowano.
- Ta edycja miała być skromniejsza niż ubiegłoroczna, ale się nie udało. Przez ten rok rzeczywistość mocno się zmieniała i teatr żywo na nią reagował. Dlatego w programie mamy aż tyle spektakli - mówił podczas otwarcia z przekorą Jerzy Makselon, dyrektor festiwalu i organizującego go Teatru Nowego. Teatr Nowy z Zabrza na inaugurację Impreza zainaugurowana została premierą w wykonaniu aktorów zabrzańskiej sceny. Zobaczyliśmy "Garnitur prezydenta" w reżyserii Julii Mark - mocny, szalenie aktualny i naładowany aluzjami politycznymi spektakl na podstawie sztuki Maliny Prześlugi. Reżyserka potraktowała ją bardzo "na serio", więc minorowy nastrój udziela się widzom od samego początku. A szkoda, bo uważam, że jest ona tyleż poważna, co i prześmiewcza. Choć nie do końca sprawnie napisana - zbyt dosłowna, miejscami niezbyt pomysłowa i z wyświechtanymi już pomysłami, dramaturgicznie rozmyta i generalnie bez puenty. Kolejne dni festiwalu te�