"Kreacja" w reż. Bożeny Suchockiej w Teatrze Narodowym w Warszawie. Pisze Marek Władyka w portalu Tvnwarszawa.pl
Przyjeżdża z Warszawy i każe nazywać siebie Panem Bogiem. Manipuluje chorym psychicznie malarzem-samoukiem, na którym zarobić chce fortunę. Chora wyobraźnia artysty widzi w marszandzie zbawiciela, którego w finale ukrzyżuje. Mocnym spektaklem "Kreacja" z Gryszkówną, Radziwiłłowiczem i Hycnarem w rolach głównych. Teatr Narodowy otwiera nowy sezon. Przedstawienie w reżyserii Bożeny Suchockiej to kameralne studium manipulacji rodzącej się na styku kreacji artystycznej i pieniędzy z chorobą psychiczną w tle. Choć tekst nieżyjący już pisarz Ireneusz Iredyński, stworzył w latach 80-tych XX wieku, za czasów dogorywającego socjalizmu, ten nie traci nic z siły wyrazu. Przestrzeń Sceny Studio, w której rozgrywa się spektakl, to wypadkowa garażu, malarskiej pracowni i rozpadającego się loftu. Prócz metalowej konstrukcji schodów prowadzących do położonego wysoko wyjścia, są jeszcze proste łóżko i stół z krzesłami oraz wielkie przesuwane