EN

19.03.2008 Wersja do druku

Zabite nadzieje

"Zabić superwajzora jak 14 tysięcy kurczaków" w reż. Dawida Żłobińskiego w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach. Pisze Anna Krawiecka w Echu Dnia.

Sztuka o tym, dlaczego polski inteligent morduje na Wyspach Brytyjskich kurczaki i dlaczego kobiety tyle jedzą. Bohaterowie sztuki zarzynają codziennie 14 tysięcy kurcząt, bo taka jest norma, którą poprzez swą pazerność na bonusy narzucili innym. Ta szkoła zabijania prowadzi do tragedii. W Wielkiej Brytanii tylko funty są dobre, a praca i kobiety fatalne. Tę prawdę, odkrywaną przez polskich emigrantów, opisuje Łukasz Ripper w sztuce "Zabić superwajzora jak 14 tysięcy kurczaków" wystawionej w kieleckim teatrze. Wyjeżdża się z Polski na wyspy szczęścia, bo nie ma pracy, a jak jest to za marne pieniądze. Bo nie ma mieszkania i rodzina wciąż się wtrąca w nie swoje sprawy. Bo tu nie ma nadziei, a tam ma być. BRYTYJSKIE REALIA Mieszka się, przynajmniej na początku, z tymi ludźmi, z którymi pracuje. I szybko wpada w rytm: pięć dni roboty, picie na umór w weekend, odsypianie w niedzielną noc i znów to samo. Rozmowy też o tym samym, bo co nowego wymy�

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zabite nadzieje

Źródło:

Materiał nadesłany

Echo Dnia nr 66/18.03

Autor:

Anna Krawiecka

Data:

19.03.2008