Czyste szaleństwo na scenie zapowiada Krzysztof Materna, który w Teatrze IMKA przygotowuje widowisko "Henryk Sienkiewicz. Greatest Hits".
W dzieciństwie Henryk Sienkiewicz stanowił dla Krzysztofa Materny prawdziwą traumę: - Jako mańkut musiałem pod nadzorem ojca ćwiczyć kaligrafię prawej ręki, przepisując jego książki - wyznaje reżyser. Może dlatego jednak od dwóch lat nosił się z pomysłem stworzenia widowiska, w którym pojawią się postaci z książek Sienkiewicza. - Czy wyśmiewamy go, czy uwielbiamy, jest to jedyny pisarz, który potrafił tak zawładnąć wyobraźnią Polaków. Trzeba być geniuszem, żeby opisać w tak wyrazisty sposób Ukrainę, nigdy tam nie podróżując - mówi Materna. Do realizacji całego przedsięwzięcia namówił Tomasza Karolaka, aktorów związanych z Teatrem IMKA, np. Andrzeja Konopkę, ale też gościnnie występujących Cezarego Kosińskiego czy Patrycję Soliman. - Ważne, żeby byli to ludzie, którzy nie popadną w manierę farsy, ale jednocześnie mają wyczucie komizmu tego materiału - mówi Krzysztof Materna. Marzy mu się spektakl na pograniczu kabaretu