"Pchła Szachrajka" w reż. Anny Seniuk w Teatrze Narodowym - scena Studio w Warszawie. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.
Wystawiona w Teatrze Narodowym na scenie Studio bajka Jana Brzechwy "Pchła Szachrajka" w reżyserii Anny Seniuk bawi i wciąga wszystkich, małych i dużych. Bo to jest i prawdziwa bajka, i prawdziwy teatr. A rozpoczynające spektakl pytanie ze sceny: "Chcecie bajki?". I chóralna odpowiedź dzieci z widowni: "Tak! Tak!" - od razu wprowadza dialog między sceną i widownią. Dzieci śledzą bieg wydarzeń na scenie, angażują się emocjonalnie w to, co widzą, i reagują szczerze, prawdziwie, bo wchodzą w tę sceniczną rzeczywistość całym sobą i nierzadko dialogują ze sceną. Dzieci to najwspanialsi widzowie teatralni. Aktorzy uwielbiają dziecięcą widownię. Bajka dla dużych i małych Urocze przedstawienie Anny Seniuk jest przykładem żywego kontaktu aktorów z dziećmi. Obserwowałam tę dziecięcą widownię i nie widziałam, aby którekolwiek z dzieci nudziło się czy marudziło, że chce do domu. I nie ma co się dziwić, bo na scenie działo się dużo, w dobr