EN

5.03.2008 Wersja do druku

Zabawne męczarnie aktorów na próbie

"Próby" w reż. Waldemara Śmigasiewicza w Teatrze Studio Buffo w Warszawie. Pisze Janusz R. Kowalczyk w Rzeczpospolitej.

Waldemar Śmigasiewicz wystawił "Próby" Bogusława Schaeffera z udziałem stawki aktorów Teatru Narodowego i Montowni. Dramat znanego kompozytora dowodzi jego słuchu absolutnego na melodykę codzienności. Wspaniale zakomponowane teksty prof. Schaeffera zadziwiają finezją, z jaką przechodzi od powagi do cienkiej ironii. "Próby" to polemiczny esej o istocie sztuki, jej miejscu w życiu artystów i odbiorców, ale i ciąg skeczy, w których sprawy serio nieoczekiwanie ujawniają swój komizm i sterują w stronę jawnego absurdu. To rodzaj nieustającego happeningu, popisu erudycyjnych możliwości, niekiedy błazenady. Akcja jest tu zorganizowana wokół postaci Reżysera (Wojciech Solarz). Spotyka się on z grupą Aktorów na próbach przedstawienia. Zwraca się do nich imionami, które noszą w rzeczywistości: Ewa (Konstancja Bułhak), Ania (Gryszkówna), Marcin (Perchuć). Odgrywając przed zespołem artystycznego demiurga, demaskuje się niekiedy jako nieprzygotowany d

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zabawne męczarnie aktorów na próbie

Źródło:

Materiał nadesłany

Rzeczpospolita nr 55

Autor:

Janusz R. Kowalczyk

Data:

05.03.2008

Realizacje repertuarowe