Dwa wieczory spędzone z operą. Pierwszy - w niewielkim wnętrzu prywatnego teatru Jadwigi i Wacława Jankowskich przy ul. Miodowej. Wieczór drugi - w sali Teatru im. J. Słowackiego - spektakl "Loterii na mężów" kipiał emocjami. Ze spektaklem połączono też obchody jubileuszowe zasłużonych artystów Opery Krakowskiej - pisze Anna Woźniakowska w Dzienniku Polskim.
Przyznam się, że gdy powstawała Krakowska Opera Kameralna nie wierzyłam w powodzenie przedsięwzięcia, nie doceniłam pasji jej założycieli. Kolejne realizacje dowiodły nie tylko słuszności ich decyzji, ale i znaczenia tej sceny w umuzykalnianiu krakowian i promocji młodych artystów "La festa di carnevale" [na zdjęciu], wystawiona w sobotę na scenie Teatru EL-JOT, okazała się lekko udramatyzowanym i utanecznionym przez Jadwigę Leśniak-Jankowską koncertem renesansowych i barokowych canzon i arii przeplatanych fragmentami średniowiecznego poematu o miłości recytowanymi przez Magdalenę Kajrowicz. Trzem śpiewaczkom: Adriannie Bujak, Annie Krawczyk i Liliannie Pociesze towarzyszył zespół instrumentów dawnych. W ładne stroje odziała wykonawczynie Katarzyna Mucha, kwiatową dekoracją ozdobiła wnętrze Agnieszka Bogusz. Bezpretensjonalny koncert-spektakl podobał się widzom i słuchaczom, przybliżał świat odległych konwencji kulturowych i estetycznych, pi