"Kto z was chciałby rozweselić pechowego nosorożca" w reż. Cezarego Domagały w Teatr Rampa w Warszawie. Pisze Monika Odrobińska w idziemy.
Kto z was chciałby rozweselić pechowego nosorożca?" - zapytał kiedyś Leszek Kołakowski i napisał o tym opowiadanie dla swojej córki. Teraz Cezary Domagała - reżyser teatru Rampa i kierownik artystyczny sceny dla dzieci i młodzieży - zrobił z niego spektakl, myśląc o swojej trzyletniej wnuczce. Wrażliwość na małego widza widoczna jest tu w każdym szczególe. Opowiadanie - jak to u filozofa - zbudowane jest wokół pytań: "dlaczego?". Na przedstawieniu zadają je sobie dzieci, ale również rodzice: "Dlaczego cenzura nie puściła tego aż do lat 80.?". Po spektaklu - w czasie warsztatów - dzieci uczą się filozofowania. To miła zabawa, zwłaszcza że umiejętność logicznego myślenia i zadawania pytań leży w ich naturze. Przedstawienie też pomyślane jest jako wspólna zabawa - dużo w nim śpiewu, ruchu i rozmów z bohaterami. Wróbelka, przyjaciela pechowego nosorożca, gra idealna w tej roli Dorota Osińska - o dźwięcznym, ale mocnym głosie i fil