Biegli w dziejach teatru piszą mniej więcej tak: Carlo Goldoni chciał restaurować commedia all'improvviso a stał się jej grabarzem. Carlo Gozzi chciał commedię dell`arte pogrzebać ale w jego właśnie twórczości zachowały się najcenniejsze, najbardziej żywotne elementy tego typu teatru. Formuła jest naturalnie trochę uproszczona, ale na nasz doraźny użytek najzupełniej wystarcza. I drugie uproszczenie. Pisząc swe komedie Gozzi zakładał, że istotny ich walor tkwi w poetyckich - a może tylko sentymentalnych, ale już na pewno przedziwnych - baśniowych pomysłach fabularnych. Elementy plebejskiej commedii dell`arte miały być kontrapunktem ironicznym, elementy te należało ośmieszyć, skompromitować. Historia raz jeszcze wykrzywiła się złośliwie, dokumentując, że zamiar autorski to sprawa nie zawsze zgodna z opiniami potomnych. Wielkość Gozziego w naszych czasach i w naszych oczach leży właśnie w tym wszystkim co było pisarzowi obce, z
Tytuł oryginalny
Zabawa nieco przydługa
Źródło:
Materiał nadesłany
Słowo Polskie nr 121