Teatr jako budynek, w którym oglądamy przedstawienie, i teatr jako rodzaj sztuki - to pojęcia zazwyczaj nierozerwalnie związane. Trudno sobie wyobrazić na przykład Stary Teatr w innym budynku niż macierzysty. Podobnie rzecz się miała z Teatrem Polskim we Wrocławiu. Przynajmniej do czasu tragicznego w skutkach pożaru, który strawił widownię. Zastępcze, choć gościnne sceny nie były w stanie zapewnić aktorom i widzom bycia u siebie, tak potrzebnego we wspólnych kontaktach. Pojawiła się jednak możliwość, zaakceptowana przez aktorów i widzów, prezentowania spektakli Teatru Polskiego: jest nią Scena na Świebodzkim. Tu wyjaśnienie nieco zaskakujące. Otóż scena ta mieści się na... dworcu. Dworzec Świebodzki to stylowa budowla z końca ubiegłego wieku. Nie pełni już kolejowej funkcji, lecz został wykorzystany w inny sposób. Dzięki doświadczeniu architektonicznemu prof. Wiktora Jackiewicza otrzymał Wrocław nowoczesną i funkcjonalną salę teatralną
Źródło:
Materiał nadesłany
Wiadomości Kulturalne nr 3