Ala ma sen" w reż. Pawła Passiniego w neTTheatre w Lublinie. Pisze Katarzyna Łupińska w Teatraliach.
Kim jesteś we śnie? I co twój sen może powiedzieć o tobie? Klucze do tej tajemnicy próbowali już dorabiać wielcy filozofowie jak Freud czy Jung. Tymczasem Paweł Passini postanowił przeprowadzić swoją grupę neTTheatre i lubelską publiczność na drugą, teatralną stronę snu. "Ala ma sen" to spektakl inspirowany dwiema książkami Lewisa Carrolla: "Alicja w Krainie Czarów" oraz "Alicja po drugiej stronie lustra". Widzowie, wchodzący przy wtórze czarodziejskiej melodii do Sali Widowiskowej Centrum Kultury, oglądają dziwne kształty obleczone czarnym materiałem. Po odsłonięciu tej "kurtyny" na scenie pojawiają się charakterystyczne postaci: Królowa Kier, Księżna, Walet Kier, Szalony Kapelusznik, Biały Królik, Kot z Cheshire, Mysz i rzecz jasna Alicja. Na ścianie na wprost widowni powieszono duże lustro w ozdobnej ramie. Aby jednak nie pozostawiać nikogo w zbyt znajomej przestrzeni, reżyser przekracza granice podobieństw i puszcza wodze własnej wyobra