EN

8.02.2006 Wersja do druku

Za dużo wielkich liter

"Nieprzyjaciel" w reż. Jana Bratkowskiego w Teatrze Nowym w Łodzi. Recenzja na www.reymont.pl.

Nieprzyjaciel Juliena Greena to niezbyt udana sztuka sprzed pół wieku. To także najświeższa premiera Teatru Nowego. Ambitne zamierzenie uchwycenia wzajemnych relacji dobra i zła, podjęcie tematu uwikłania ludzi w cielesność, próba pokazania dramatu zazdrości - wszystko to przegrało z przegadana dyskursywnością tekstu i niezdecydowaniem reżysera. Akcja dramatu rozgrywa się w XVIII wieku w zamku na francuskiej prowincji. Trzej przyrodni bracia, w tym Piotr, który porzucił właśnie klasztor, rywalizują o względy pięknej Elżbiety. Zarysowanie dość skomplikowanego tła sytuacji zajmuje autorowi tyle czasu, że brakuje go już właściwie na rozwój jakiejś fabuły, na zarysowanie dramaturgicznych konfliktów. Bohaterowie dużo i momentami ciekawie rozprawiają o Bogu, szatanie, religii i moralności, ale są to rozmowy dopisane do rozgrywających się wydarzeń. Reżyser Jan Bratkowski zrobił z takiego materiału krzyżówkę telenoweli i religijnego traktatu

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Za dużo wielkich liter

Źródło:

Materiał nadesłany

www.reymont.pl

Autor:

bez autora

Data:

08.02.2006

Realizacje repertuarowe