EN

11.09.2009 Wersja do druku

Z życia owadów

Olbrzymie owady opanują w najbliższy weekend scenę Wrocławskiego Teatru Lalek. Świerszcze, gąsieniczki, patyczaki, pająki to bohaterowie najnowszej premiery "Co w trawie piszczy?". Mieszkają spokojnie na łące, do czasu, gdy wjedzie na nią traktor. Jest jedną z maszyn, które pojawią się na placu budowy przyszłej autostrady. Owady będą walczyć więc o swoje miejsce na ziemi. - Robale są naturalistyczne, nie mają żadnych ludzkich elementów, ani atrybutów - opowiada reżyser Radosław Kasiukiewicz. - Są bez szalików, kapeluszy. Aktorzy budują charaktery postaci głosem. Na scenie zobaczymy m.in. szaloną patyczaczkę, karalucha - fana opery z Manhattanu, dzielnego chrząszcza, hiphopowe gąsieniczki, a nawet świerszcza z depresją. Jedną z głównych ról zagra robot Hexor, skonstruowany na Politechnice Śląskiej. Przeobrazi się w niego chrząszcz rozjechany przez traktor. Hexor ma sześć nóg, reaguje też na głos. Dzieci będą więc mogły porozumi

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Z życia owadów

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Wrocław, dod. Co jest grane nr 213

Autor:

(akol)

Data:

11.09.2009

Realizacje repertuarowe