"2 000 000 kroków" Piotra Rowickiego w reż. Przemysława Jaszczaka w Teatrze Polonia w Warszawie. Pisze Marcin Pieszczyk we Wprost.
To już tradycja, że dwie warszawskie sceny - Polonia i Och-Teatr - grają w wakacje przed swoimi siedzibami. Zamiast biletów widownia zaopatruje się raczej w przeciwsłoneczne parasole oraz butelki z wodą. Tegoroczna letnia premiera pewnie nie przejdzie do historii polskiego teatru, ale też jej twórcy nie wykazują ambicji zmiany artystycznego paradygmatu, przesuwania granic sztuki czy zgłębiania psychologicznych głębi. "2 000 000 kroków" to prosta historia 12-latki spod Radomia, która tęskni za pracującą we Włoszech mamą. Mamy tu i tajemnicze samobójstwo ojca, i konieczność - niczym u Czechowa - sprzedaży sadu, raju dzieciństwa, i młodzieńczą nieodwzajemnioną miłość. Energetyczna Agnieszka Przepiórska gra dziewczynkę z niesłabnącym zaangażowaniem, mimo upału i gwaru ulicy. Prosty morał, o którym często zapominamy - by wyrażać swoje pragnienia - nie zrekompensuje pewnie infantylnych dialogów, ale da co poniektórym widzom, szczególnie tym mł