"SPA, czyli Salon Ponętnych Alternatyw" Emiliana Kamińskiego w reżyserii autora w Teatrze Kamienica w Warszawie. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.
Spoglądając na działalność Teatru Kamienica, można powiedzieć, że służy ludziom. Także tym najbiedniejszym, na przykład gdy zaprasza do teatru na kolację wigilijną osoby bezdomne czy też tworzy spektakle w oparciu o wiersze napisane przez bezdomnych i przez nich interpretowane na scenie. To także pochylenie się nad dziećmi z domów dziecka, nad osobami niepełnosprawnymi. Ale to również zachowanie pamięci o naszej tożsamości historycznej, zwłaszcza w powiązaniu z Warszawą (usytuowana w specjalnym pomieszczeniu wielka i bardzo dokładna makieta prezentująca przedwojenną Warszawę), "udekorowane" wnętrza restauracji przy teatrze m.in. dawnymi przedmiotami (w tym przedwojennymi i wcześniejszymi), z imponującym zbiorem instrumentów muzycznych. To także ściana z przytwierdzonymi tabliczkami nazwisk wybitnych Polaków, którzy zasłużyli się Ojczyźnie, jak na przykład ks. kard. Stefan Wyszyński, czy kapliczka z symbolem pamięci w postaci fragmentu szat