EN

22.07.1949 Wersja do druku

Z teatru: "GAŁGANEK"

Komedia w 3 aktach D. Niccodemiego. Odegrał "Teatr Aktora". Reżyseria W. Wojteckiego. Premiera w "Ognisku Polskim" w Londynie.

Koniec ostatniego aktu. Kurtyna. Gorące oklaski długo nie milkną. Kurtyna rozsuwa się kilkakrotnie, oklaski trwają. Bohaterka sztuki, debiutantka W. Lechówna - jest onieśmielona. Kłania się z przejęciem... Sukces niezawodny. Ale czyj? Autora, reżysera, bohaterki, całego zespołu? Niewątpliwie wszystkich razem i każdego z osobna. Tekst "Gałkanka" - komedii, granej przed wojną niemal przez wszystkie teatry polskie - jest gęsto przetykany dowcipem. Większość dialogów - to gra słów... Poza tym komedia jest oparta o postać, która podbija publiczność swą pierwotną prostolinijnością, swym zdrowym rozsądkiem, swym zadziwiająco logicznym rozumowaniem. W wieku horrendalnej obłudy, przerażającego zakłamania taka postać nie może nie wzbudzić sympatii i zainteresowania. Zwłaszcza że otoczenie, do którego dostał się Gałganek, doskonale uwydatnia wszystkie sympatyczne cechy tej przemiłej dziewczynki. Lecz - dosyć. Sztuka jest powszechnie znana. A

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Z teatru: "GAŁGANEK"

Źródło:

Materiał nadesłany

Data:

22.07.1949

Realizacje repertuarowe