EN

9.09.1922 Wersja do druku

Z Teatru

TEATR LETNI. Kobieta bez skazy. Komedja erotyczna w-3 aktach Gabryeli Zapolskiej.

Gdy przed 10 laty "Kobietę bez skazy" po raz pierwszy wystawiono w Warszawie, szły w awangardzie sensacji teatralnej echa polemik galicyjskich między Gabryelą Zapolską, a krytyką lwowską i krakowską. Opowiadano sobie, że znakomita autorka w przededniu premjery "pouczyła" listownie wybitniejszych recenzentów, że "Kobieta bez skazy" jest tylko "erotyczną", nie pornograficzną komedją i "w imię kultury literackiej" zabroniła im dopatrywać się w salonie pani Reny, który sama salonem "świń smutnych" nazwała, innych intencji, krom studjum obyczajowego na tle zerotyzowanych buduarów plutokracji wielkomiejskiej. Taki list otrzymałem i ja przed premjerą warszawską. Już ta samoobrona była podejrzana, Zresztą z za kulis napływały wieści, jakoby cenzura obyczajowa zakwestionowała wystawienie "Kobiety bez skazy" i jakoby w samej dyrekcji ścierały się z sobą dwa prądy, z których jeden nie chciał "psiego wesela" urządzać na scenie "Rozmaitości", a drugi wid

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Z TEATRU

Źródło:

Materiał nadesłany

"Kurier Warszawski" nr 192

Autor:

W R [Władysław Rabski]

Data:

09.09.1922

Realizacje repertuarowe