"Krystyna Tkacz śpiewa piosenki Kurta Tucholsky'ego" w reż. Adama Biernackiego w Teatrze Syrena w Warszawie. Pisze Katarzyna Czarnecka w Życiu Warszawy.
Krystyna Tkacz jest jedną z najlepszych polskich śpiewających aktorek. Recitalem z piosenkami Kurta Tucholsky'ego tę oczywistość kolejny raz potwierdza. Kurt Tucholsky był niemieckim Żydem. I jako jeden z pierwszych, a także obiektywnie patrząc, z nielicznych przewidział, do czego może doprowadzić rozkwitający na jego oczach narodowy socjalizm. Nazywano go "małym, tłustym berlińczykiem, który piórem chce zniszczyć Hitlera". Owo pióro - znakomite zresztą - wykorzystywał i jako dziennikarz, i jako filar weimarskiego kabaretu. Ten głos pozostał jednak wołaniem na puszczy. A Tucholsky popełnił samobójstwo na wygnaniu w Szwecji w 1935 roku. Krystyna Tkacz postanowiła nie wykorzystywać w swoim recitalu politycznych tekstów Tucholsky'ego, ale - co było właściwie nie do uniknięcia - jeden się w nim jednak znalazł. "Piosenka o obojętności" to pozornie opowieść o jednym wieczorze z życia damy lekkich obyczajów. Ale jednocześnie wyraźnie o