Spektakl wyreżyserował Piotr Cieślak. Wraz z tłumaczem Jackiem St. Burasem przygotowali adaptację 800-stronicowej sztuki Karla Krausa. Jest on w Polsce niemal nieznany. Urodził się w czeskim miasteczku Jićino w 1874 roku. Ale całe jego życie związane jest z Wiedniem. Pisał eseje, dramaty i wiersze, ale sławę przyniosły mu aforyzmy i publicystyka. Przez niemal 40 lat związany był z czasopismem "Die Fackel" ("Pochodnia"), 12 lat był redaktorem, szefem i wydawcą tego pisma w jednej osobie. Umarł w Wiedniu w wieku 62 lat, pozostały po nim 922 numery "Pochodni", kilka tomików poetyckich, ponad 30 tomów rozpraw i esejów, trzy tysiące aforyzmów i kilka dramatów, w tym najsłynniejszy "Ostatnie dni ludzkości". Sztukę tę zaczął pisać w kilka miesięcy po wybuchu I wojny. Cytował w niej autentyczne listy, komunikaty, ale też kabaretowe skecze i uliczne śpiewki. Powstał montaż apokaliptycznych i groteskowych, au
Tytuł oryginalny
Z pola bitwy i kabaretu
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 119