EN

22.12.2010 Wersja do druku

Z pamiętnika inspicjentki

Kilka niedużych pomieszczeń w piwnicach Teatru Wielkiego skrywa imponujące zbiory. Poznańska opera ma jedno z najciekawszych archiwów w kraju. Opowiada o nich ich szef i "dobry duch" Tadeusz Boniecki - pisze Sylwia Wilczak w Gazecie Wyborczej - Poznań.

Niewielką, choć zdecydowanie najciekawszą część zbiorów operowego archiwum, można zobaczyć na wystawie "100 lat Teatru Wielkiego" czynnej do 30 stycznia w Muzeum Narodowym. Jednym z kuratorów prezentacji jest Tadeusz Boniecki. Drugim: Teresa Michałowska-Barłóg z Muzeum. Ryszard Kaja, autor aranżacji ekspozycji: - Archiwum Teatru Wielkiego w Poznaniu jest jednym z najpotężniejszych w Polsce. Ma zbiory niebywałe. W piwnicach opery pracuje człowiek, który jest miłośnikiem historii Teatru Wielkiego. Tadeusz Boniecki archiwizuje nie tylko plakaty, afisze, programy, projekty scenografii, nie tylko to, co wygląda efektownie, ale wszystko co jest dowodem upływu czasu i jego świadectwem. Teresa Michałowska-Barłóg: - Niektóre archiwalia wyglądają może nieco zabawnie - jest księga strażacka z lat 20., czy księga pożyczek pracowników Teatru Wielkiego, która w dobie wielkiego kryzysu światowego była oczywiście odzwierciedleniem trudnej materialnej sytua

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Z pamiętnika inspicjentki

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Poznań nr 298 online

Autor:

Sylwia Wilczak

Data:

22.12.2010