>>> Natomiast ukazana na jego dużej scenie tragedia Żeromskiego "Sułkowski" przyniosła mu, co tu przeczyć, dotkliwe niepowodzenie. Wiadomo, iż "Sułkowski" jest sztuką do wystawienia trudną i po trosze niewdzięczną. Żeromski swoje sztuki teatralne zaczynał mądrze i cudownie, a potem gubił się w liryzmach, melodramatach. "Turoń", "Sułkowski" są wprost klasycznymi przykładami tych kłopotów wielkiego epika. Win autora nie powinno się zrzucać na reżysera. Ale jeśli praca reżysera wady utworu powiększa, napięcie emocjonalne rozluźnia, a polityczne wyziębia - nie można i odwrotnie, winami reżysera obciążać autora. Kazimierz Dejmek jest wybornym reżyserem. Właśnie dlatego krzywdę wyrządziłby mu ktoś, kto by jego porażki przedstawiał jako sukcesy lub porażki te zamazywał nic nie mówiącymi ogólnikami. Takie sławne widowiska Dejmka jak "Łaźnia" czy "Żywot Józefa" zobowiązują i reżysera, i jego wielbicieli. Co do mnie - ufam, że do
Źródło:
Materiał nadesłany
Perspektywy nr 34