EN

9.12.2008 Wersja do druku

Z maksymalną emocją

"Rok magicznego myślenia" pod opieką art. Bartosza Zaczykiewicza w Teatrze Studio w Warszawie. Pisze Iga Nyc w tygodniku Wprost.

Bez scenografii i kostiumów, za to z maksymalną emocją. Monodram Ewy Błaszczyk opiera się wyłącznie na dobrym aktorstwie i sile słowa. W "Roku magicznego myślenia" amerykańskiej pisarki Joan Didion aktorka przedstawia historię łudząco podobną do własnej - córka bohaterki zapada w śpiączkę, a potem umiera jej mąż. Całość została opowiedziana bez egzaltacji i melodramatyzmu. Spektakl dla tych, którzy nie unikają trudnych tematów i szukają w teatrze autentycznych emocji.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Teatr

Źródło:

Materiał nadesłany

Wprost nr 50/14.12

Autor:

Iga Nyc

Data:

09.12.2008

Realizacje repertuarowe