EN

11.07.2008 Wersja do druku

Z kronik GTW

Związkom zawodowym w poznańskim Teatrze Wielkim domagającym się odejścia dyrektora Sławomira Pietrasa przyszli w sukurs radni z klubu PiS. Oświadczyli, że w rozmowach z załogą zebrali "interesującą wiedzę operacyjną", którą przekażą władzom województwa. Towarzysz major, szef porucznika Borewicza z peerelowskiego "07 zgłoś się", każdą nasiadówkę kończył pytaniem: "A co na operacyjnym?" Kto mógł przypuścić, że idzie mu o poznańską operę? - kpi GTW w Przekroju.

"Chujowo" - tak określił w "Machinie" Tomasz Man, dramatopisarz i reżyser, swe samopoczuciem związku ze związkiem swego nazwiska z autorem "Czarodziejskiej góry". "Gnębiono mnie od podstawówki" - dodał. Opinia Thomasa Manna na temat nominalnego skuzynowienia z autorem dramatu "111" nie jest znana. "Od jakiegoś czasu nie piszę recenzji, choć przyznam szczerze, że jeśli koledzy nie dorosną do teatru, o którym piszą, to złamię wszystkie śluby, wywołam skandal i zacznę pisać znowu" - przygroził Piotr Gruszczyński w felietonie na łamach czerwcowego "Dialogu". Podobno w aptekach położonych blisko teatrów i redakcji wzrosło zapotrzebowanie na walerianę.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Z kronik GTW

Źródło:

Materiał nadesłany

Przekrój nr 28/10.07.

Autor:

GTW

Data:

11.07.2008

Wątki tematyczne