Ważnym wydarzeniem w życiu teatralnym nie tylko stolicy jest niewątpliwie "WESELE" St. Wyspiańskiego, w reżyserii ADAMA HANUSZKIEWICZA w pięknej i funkcjonalnej scenografii ADAMA KILIANA z muzyką K. SEROCKIEGO, wystawione przez TEATR POWSZECHNY. Po raz pierwszy wystawiono "Wesele" w sposób, który pozwala na odczytanie wszystkich post-romantycznych niejasności, wizji i symboliki. Po raz pierwszy przemówił z naszej sceny poeta swoim własnym językiem i powiedział to, co powiedzieć chciał - a nie to, co mu mówić kazali wykonawcy widowiska. Oczywiście, padną zarzuty pod adresem Teatru Powszechnego, że pousuwano niektóre postacie (np. Isię), że "Nosa" ubrano we frak i kazano udawać podchmielonego dekadenta, że jeden Siemion musiał wystarczyć za ileś tam symboli, ze słomianym "Chochołem" włącznie. Że tenże Siemion chodził w popielatym kostiumie przepasanym wiązką słomy, a nie przebierał się. Myślę, że jedną z najwięk�
Tytuł oryginalny
Z krainy baśni
Źródło:
Materiał nadesłany
Dziennik Ludowy nr 262