EN

16.11.2017 Wersja do druku

Z drugiego planu

"Mary Page Marlowe" Tracy'ego Lettsa w reż. Adama Orzechowskiego i "Urodziny czyli ceremonie żałobne w czas radosnego święta" Radosława Paczochy w reż. Adama Orzechowskiego w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku. Pisze Jacek Wakar w Teatrze.

Ostatnie przedstawienia Adama Orzechowskiego ukazują strategię dyrektora gdańskiego Wybrzeża: jako reżyser robić swoje, ale trzymając się z boku, służąc aktorom i publiczności. Zacznę od drugiego spektaklu, bo nie pierwszy raz jadę do Wybrzeża w lecie i nieodmiennie nie mogę się nadziwić. W czasie, gdy większość polskich scen zamyka się na cztery spusty, gdański teatr gra na trzech, a może i pięciu scenach (wliczając tytuły koprodukowane wraz z Gdańskim Teatrem Szekspirowskim, ale wykonywane przez zespół Wybrzeża, oraz widowiska pokazywane pod gołym niebem w Pruszczu Gdańskim). W repertuarze ma kilkadziesiąt propozycji, w dodatku daje kolejne premiery. "Mary Page Marlowe" [na zdjęciu] widziałem w lipcową niedzielę, zaraz po Zakochanym Szekspirze w GTS. Z nieba lał się żar, powietrze stało w miejscu, dzieci i dorośli szukali ulgi w kurtynie wodnej ustawionej na Targu Węglowym. Tymczasem na obu przedstawieniach komplet lub niemal komplet. Za

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Z drugiego planu

Źródło:

Materiał własny

Teatr nr 10

Autor:

Jacek Wakar

Data:

16.11.2017