EN

23.11.1975 Wersja do druku

Z czym za ocean?

Mamy znakomity teatr. Nie było przypadkiem, że Teatr Narodów świętował w tym roku swoje spektakle wła­śnie w Warszawie. I nie ma w tym megalomanii, gdy dyrek­tor odpowiedzialny za sprawy tea­trów w resorcie kultury mówi: "Jeśli chodzi o teatralnych reżyserów, to moglibyśmy wystawić polską jede­nastkę przeciwko reszcie świata". Teatr nasz eksplodował wspaniały­mi, liczącymi się na świecie talenta­mi: reżyserskimi, inscenizatorskimi, aktorskimi. Polityka repertuarowa, otwarte drzwi teatrów dla wszystkich, którzy mają coś do powiedzenia, spra­wiły, że krytycy i znawcy teatru od­wiedzający nasz kraj "wyjeżdżają peł­ni uznania i podziwu. Teatr to dziś nasz towar eksportowy ze szczegól­nym znakiem jakości. W Europie nasz teatr jest znany, wysoko ceniony, wieńczony laurami festiwalowymi. Za oceanem, w Sta­nach znają Grotowskiego, niedawno był tam Teatr Studio, a teraz właśnie wrócił Teatr Dramatyczny, który nor­malną drogą, przez PA

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Życie Literackie nr 47

Autor:

Barbara Seidler

Data:

23.11.1975

Realizacje repertuarowe