Księgi o teatrze (Nicoll, Fechter) piszą o nim jako o współczesnym amerykańskim dramaturgu, nowatorze formy i poniekąd treści. Niech nas nie zmyli ta pozorna teraźniejszość. Dramaturgia - zmarłego przed dziesięciu laty (1959) w Stamford Conn, USA - Maxwella Andersona należy do minionej formacji amerykańskiego i światowego dramatu. Rymowany wiersz w sztukach o współczesnej tematyce stał się nowością u nas pod piórem Brylla; w angielskim zasięgu językowym biały wiersz w sztukach współczesnych nie jest wcale wyjątkiem. Anderson rytmizował i upatetyczniał język figur historycznych swoich nielicznych dramatów kostiumowych, którym jednak trudno wyjść poza Amerykę. W "Scenerii zimowej" (1935) ekspresyjnym wierszem mówią w chwilach podniosłych gangsterzy i pariasi, a przede wszystkim postać główna, syn robotnika-anarchisty, straconego za niepopełnione zbrodnie w interesie ładu amerykańskiego" Syn wyrósł w idei wywarcia n
Źródło:
Materiał nadesłany
Trybuna Ludu nr 64