EN

26.04.1996 Wersja do druku

Z aktorki reżyserka

DOROTA WYŻYŃSKA: Reżyseria to Twoje drugie studia, ukończyłaś wydział aktorski, grałaś w Teatrze Narodowym, Kwadracie, na Targówku i w filmach, m.in. w: "Białym tangu" "Ucieczce z miejsc ukochanych". MAŁGORZATA BORATYŃSKA: Studia aktorskie ukończyłam w 1981 roku, nie był to łatwy czas dla młodego aktora. Nie bardzo wiedzieliśmy, co mamy począć, obowiązywał bojkot aktorski, trzeba było się zdeklarować, z kilku propozycji musiałam zrezygnować, a przecież młody aktor powinien grać jak najwięcej. W Teatrze Narodowym występowałam gościnnie za dyrekcji Adama Hanuszkiewicza. W Scenie na Piętrze w Poznaniu, miałam okazję spotkać się z Janem Świderskim i zagrać w jego ostatnim przedstawieniu - "Niespodziance". D.W.Zrezygnowałaś z aktorstwa na rzecz studiów na reżyserii. Nie żałujesz? M.B. Miałam okres przejściowy. Na rok przed egzaminami wyjechałam z Polski. Pracowałam w Londynie i w Paryżu. Zajęłam się na poważnie moją wielką pasj

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Z aktorki reżyserka

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza, Stołeczna nr 99

Autor:

Dorota Wyżyńska

Data:

26.04.1996

Realizacje repertuarowe