W KWIETNIU 1950 wystawił Teatr Lalek "Groteska" baśń Piotra Jerszowa, opartą na starej klechdzie rosyjskiej, o Koniku Garbusku i młodym wieśniaku Iwanie, który dochodzi do tronu carskiego dzięki własnemu sprytowi i odwadze, ale także dzięki pomocy czarodziejskich sił, wcielonych w uroczym i dobrym koniku. Bajka ta, w polskiej adaptacji Władysława Jaremy, cieszyła się duży powodzeniem, przez dłuższy czas nie schodząc z afisza "Groteski". Podobnie, jak to było z "Tarabumbą", i obecnie sięgnął ten teatr po dawny swój sukces, wznawiając bajkę o Kaniku-Garbusku po blisko czterech latach. Nie w tej samej jednak postaci weszła ta baśń w program lalkowego teatru - przerobiona została inscenizacja bajki i jej scenografia. REŻYSER widowiska, Władysław Jarema, nadał całości trafny styl ludowej opowieści, w której poetyckość usuwa nieraz w cień pewne przesłanki logiczne. Barwność bajce nadają świetne lalki Lidii Minticz i pełna inwencji scenog
Tytuł oryginalny
Wznowienie Konika Garbuska w Teatrze Lalek - Groteska
Źródło:
Materiał nadesłany
Echo Krakowskie nr 24