XIV Konfrontacje Teatralne w Lublinie podsumowuje Sylwia Hejno w Polsce Kurierze Lubelskim.
Na zakończone w sobotę lubelskie święto teatru organizatorzy zaprosili wielu wykonawców z Rosji. Konfrontacje Teatralne zyskały nowy wydźwięk, bo za tym gestem kryje się próba dialogu z naszymi sąsiadami. - Stan polsko-rosyjskich relacji jest widoczny choćby na przykładzie sejmowych szarpanin - mówił na konferencji prasowej Janusz Opryński. - Polacy traktują Rosjan jak mieszkańców Barbarii. Staramy się więc pokazać wielkie zjawiska rosyjskiej kultury. Do tych zjawisk zaliczamy również muzykę i literaturę. Do pracy przy festiwalu zaangażowano Agnieszkę Lubomirę Piotrowską - tłumaczkę rosyjskiej literatury i znawczynię rosyjskiego teatru. Na Konfrontacjach udało się wskrzesić kilku bohaterów - m.in. zbrodniarza Raskolnikowa i bywalców soroczyńskiego jarmarku z opowiadań Mikołaja Gogola. Ducha wciąż żyjącego i tworzącego w najlepsze Siergieja Sznurowa zwanego Sznurem przywołał natomiast Teatr Piosenki ze spektaklem muzycznym "L