EN

10.10.2007 Wersja do druku

Wyspiański jako spot wyborczy

"Wesele" w reż. Rudolfa Zioły w Teatrze Śląskim w Katowicach. Pisze Temida Stankiewicz-Podhorecka w Naszym Dzienniku.

Najpierw, zanim jeszcze dotarłam do teatru na premierowe przedstawienie "Wesela", przygotowane specjalnie na stulecie Teatru Śląskiego w Katowicach, po drodze obejrzałam plakat reklamujący ten spektakl. Gdyby nie podpis "A. Pągowski", nie przypuszczałabym, że ów kiczowaty, marny artystycznie plakat jest właśnie jego autorstwa. A rzecz przedstawia karykaturę godła polskiego. Orzeł, jakby skrzyżowany z kogutem, w czerwonej czapce błazeńskiej, z wpiętym w klapę wizerunkiem Matki Bożej, znaczkiem "Solidarności" i emblematem Unii Europejskiej, na szyi ma założoną pętlę z powroza w formie krawata. Część tego powroza ma barwy biało-czerwone niczym krawat Samoobrony. Wypisz, wymaluj plakat kampanii wyborczej. Prymitywna nachalność publicystyczna zamiast intelektualnej i artystycznej metafory, co przecież było tradycją i siłą polskiego plakatu teatralnego, po części koresponduje z samą inscenizacją "Wesela". Można nawet powiedzieć, że plakat stanow

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Wyspiański jako spot wyborczy

Źródło:

Materiał nadesłany

Nasz Dziennik nr 237

Autor:

Temida Stankiewicz-Podhorecka

Data:

10.10.2007

Realizacje repertuarowe