Włodzimierz Wysocki - poeta, aktor, pieśniarz; legendarny bard - bożyszcze niepokornej młodzieży radzieckiej. O przedwcześnie zmarłym (w 1980) artyście nie mówiło się dużo w jego ojczyźnie. Nikt wprawdzie nie odmawiał mu oczywistych talentów i oryginalności, ale jego twórczość zbywana była milczeniem. Bo jakże mogły liczyć na oficjalny poklask jego pieśni pełne pochwał dla niezależności oraz niechęci dla strachliwej zgody na fałsz i tłumienie indywidualności jednostek. Od dawna jednak, także i w Polsce, Wysocki był popularny. Wielu "polowało" na jego nagrania; zresztą posiadanie ich należało zawsze do dobrego tonu. Bo choć często posiadacz nie wiedział nawet dokładnie co takiego poeta śpiewa (w obcym bądź, co bądź dla nas języku), można się było domyślać, że jego chropowaty, a zarazem pełen ekspresji i dzikości głos wyraża... Moda na Wysockiego nie mija, a nawet potęguje się zwłaszcza w samym ZSR
Tytuł oryginalny
Wysocki
Źródło:
Materiał nadesłany
Echo Krakowa